Wieżyczka laserowa jako broń na komary? Pomysł japońskich naukowców

Najczęściej pozbywamy się niechcianych insektów z domu chwytając za gazetę lub kapcie. Tego typu "broń" bywa skuteczna w pozbyciu się pojedynczego osobnika, ale na dłuższą metę pozostawia wiele do życzenia. Jednak w dwudziestym pierwszym wieku chyba mamy prawo oczekiwać więcej, a zwłaszcza jeśli chodzi o walkę z uporczywymi owadami. Możliwe, że już wkrótce z pomocą przyjdzie nam laser!

Mimo iż klimat panujący w naszym kraju nie sprzyja w dużym stopniu panoszeniu się niektórych insektów, to szczególnie w okresie letnim dają nam popalić na przykład komary. Lepsze to niż plaga karaluchów wszechobecna w niejednej światowej metropolii. Problem ten pojawia się w regionach świata, w których panują wysokie temperatury i wilgoć.

Okazuje się, że w walce z owadami przydatne mogą być niekonwencjonalne narzędzia. Mowa o opracowywanym przez japońskich naukowców laserze. Wynalazek przypomina futurystyczną wieżyczkę laserową typową dla filmów sci-fi czy gier wideo, a jej zadaniem nie jest walka z kosmitami, lecz z owadami. Ponoć poradzi sobie nawet z karaluchami.

Grupa fachowców w Instytucie Inżynierii Laserowej Uniwersytetu w Osace pod przewodnictwem profesorów Hiroshi Fuji i Kazuhisę Yamamoto jest w trakcie opracowywania specjalnego lasera, który ma być w stanie skutecznie razić niepożądane osobniki. Warto dodać, że technologia tego rodzaju od pewnego czasu jest już w użyciu, ale niestety ma sporo wad - m.in. wymaga sporo energii i niezbyt dobrze radzi sobie z wieloma gatunkami insektów.

Naukowcy chcieli opracować narzędzie, które poradzi sobie np. z ćmą tytoniową, czyli dość sporym owadem niszczącym wiele terenów upraw. W tym sytuacji pomocny okazał się efektywny system namierzania identyfikujący słabe punkty owada (takie jak twarz czy klatka piersiowa) i to właśnie na nich skupiana jest wiązka.

Najnowsze badania wskazują, że jeden wystrzał lasera jest w stanie zneutralizować zagrożenie, a jego działanie przedstawiono na kilku krótkich filmikach. Widać na nich, że system działa szybko, a co najważniejsze skutecznie. Namierzanie z powodzeniem radzi sobie również z poruszającymi się osobnikami.

W tym miejscu warto nadmienić, że technologia nie jest póki co gotowa do wdrożenia na szeroką skalę. Mimo wszystko daje duże nadzieje na znaczne ograniczenie korzystania z pestycydów w przyszłości, bowiem niektóre gatunki są odporne na chemikalia, lecz nie będą one w stanie oprzeć się sile skupionego promienia.

Według naukowców nawet częściowa ochrona laserowa pozwoli rolnikom na uzyskanie wymiernych korzyści przez ograniczenie populacji szkodników w obrębie pól uprawnych. Ponadto możliwe będzie wykorzystanie tej technologii w domach. Wyobraźcie tylko sobie letnie spotkanie przy grillu, któremu towarzyszy strzelający laser.